Urszula Obtułowicz to psycholog, psychoterapeuta. Na podstawie swojego doświadczenia i wykształcenia Urszula Obtułowicz oferuje usługi takie jak: Psychoterapia, Psychoterapia dzieci i młodzieży pierwsza wizyta oraz kolejna, psychoterapia indywidualna, Konsultacja psychologiczna, konsultacja online, psychoterapia online, Konsultacja
zapytał(a) o 07:35 Znajomość przez internet , warto? Niedawno poznałam przez internet Przemka, mieszka o 120 km od miasta w, którym mieszkam ja. Tak jakby chodzimy ze sobą. Wczoraj powiedział, że w sierpniu wyjeżdża do Tunezji i będzie w Warszawie ( tam gdzie mieszkam ) i zaproponował spotkanie. Jesteśmy w tym samym wieku, gadalismy już przez kamerkę i mikrofon, ale nadal mam wątpliwości. Pomóżcie proszę . Mamy się spotkać w BlueCity. Myślałam też żeby zabrać przyjaciółkę na to spotkanie . Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 07:41 Pewnie, że warto. 120km to nie tak daleko. I tak, weź przyjaciółkę, może będziesz pewniejsza dzięki temu. Wiesz, sama jestem w związku przez internet i jest okay. ;3 Tylko wiary potrzeba, aby związek przetrwał. BreakD odpowiedział(a) o 07:38 Moim zdaniem zawieranie znajomości przez internet to ryzyko...Jak chcesz to ja mogę z Tobą iść, przy mnie on na Ciebie nawet krzywo nie popatrzy. :P blocked odpowiedział(a) o 07:41 Uważam,że powinnaś spróbować. Ja robiłam to wiele razy. I co? Znalazłam najlepszą przyjaciółkę w życiu, niedługo razem spędzimy część wakacji..Wiadomo, ryzyko jest zawsze ale... czymże jest życie bez ryzyka? Nie da się bez niego żyć. Więc Jest ryzyko ale lepiej zabierz przyjaciółkę lub niech ona siądzie przy innym stoliku i będzie was obserwować. Gdyby działo się coś niepokojącego, krzycz i wołaj przyjaciółkę. blocked odpowiedział(a) o 07:38 Nie bierz żadnych przyjaciółekNie bój nic będzie dobrze ;-) Idż, spróbuj. Ja bym wzięła przyjaciółkę, tak jesteś bardziej bezpieczna, w razie czego może Ci pomóc, ale wydaje mi się, że nic Ci nie grozi, bo skoro gadałaś z nim przez kamerkę to wiesz, że to nie jakiś oszust czy ktoś. blocked odpowiedział(a) o 07:43 Spotkaj się...ja z wieloma osobami pisze ale niestety nie mogę się z nimi spotkać... blocked odpowiedział(a) o 14:05 moim zdaniem, to ryzyko. jeśli chcesz się z nim spotkać, to weź przyjaciółkę, albo kogoś zaufanego, żeby był abyś czuła siębezpieczniej Ja piszę z dziewczyną która mieszka aż 500 km ode mnie :( zabierz kumpele nie wiadomo kto to . Moja siosta poznała chłopaka przez inta i są razem 7 lat Juila007 odpowiedział(a) o 21:23 Ja bym się niespotykała z ludźmi których znam przez internet M@gd@7 odpowiedział(a) o 22:18 Niee rob tego lepiej.. dobrze radzę :) Warto, ale dla pewności weź ze sobą przyjaciółkę ;) hajderos odpowiedział(a) o 19:58 Jasne ze warto ja poznałem swoja ukochana przez internet zakochalismy sie do szalknstwa dzieliło nas 600km pierwszy raz zobaczylismy sie po miesiacu wybrałem sie na mazury na 9 dni najcudowniejsze dni w zyciu teraz staram sie sprzedac mieszkanie i wyprowadzic do niej bo niemozemy zyc bez siebie Spotkaj się z nim i zobacz co z tego wyniknie:) Skejtówa odpowiedział(a) o 18:10 lepiej nie zabieraj , moze wejsć z Tobą tam ,ale na spotkanie pójdź sama jeśli będiziesz miala pewosc ze to ten chłopak , któego widzialas itd, bo przyjaciólka moze go rtylko speszyć sptkać zawsze się można :)Ale takie związki na odległośc często są jednym wilkim nie wypałem Ja mogę być nie obiektywna, ale poznałam swojego chłopaka przez internet mieszka 240 km ode mnie, jesteśmy razem 2 lata, niedługo się wprowadzam do niego... ja uważam , że warto. Nigdy nie wiesz, co się wydarzy, jeśli masz okazje to, czemu nie? ja bym poszła sama na twoim miejscu, ale umówiłabym się w miejscu gdzie jest dość dużo ludzi- park, jakaś kawiarnia ;d [LINK] blocked odpowiedział(a) o 16:51 Byłam w podobnej sytuacji chodź on mieszkał o 1600 km ode mnie :/ nie ryzykuj.. ja zaryzykowałam i żałuje. No oczywiście jak on będzie często w Wawie to możesz spróbować ale jeżeli baaardzo rzadko lub wgl nie będziecie się spotykać to lipa i skończ. Możesz się z nim teraz spotkać nawet sama ale w miejscu publicznym dla ciekawości :) ale to oczywiście twój wybór bo tylko ty wiesz co do niego czujesz jeżeli oczywiście tak jest. powodzenia :) Rawwrr odpowiedział(a) o 19:46 na prawdę warto ^ ^ a to spotkanie to wspaniały pomysł :") jeśli gadałaś z nim przez kamerę to już masz jakąś pewność że to on :") blocked odpowiedział(a) o 16:12 A ja nigdy nie byłem i nie będę za związkami na odległość. Skąd niby możemy wiedzieć jaka jest osoba którą poznamy? Znam kilka osób które były w takich związkach, i albo im to się rozpadło, albo byli oszukiwani, albo wykorzystani. spotkaj sie z nim , ja już się spotkałam z chłopakiem poznanym w internecie i było naprawde fajnie . gdy na coś czekasz kiedy to dostajesz smakuje lepiej Wy jezdza do tunezji ale na jak długo bo jak długo lub nie wie to ci nie potzrebnie głowe zawraca i chce cie rozkochac lub nie wiadomo co , najpierw mu sie spytaj co z ta tunezja a ile on ma lat ze sam tak daleko jezdi i z kad ma kase i po co dowiedz sie wszystkiego zanim sie spotkasz bo tak naprawde nic o nim nie wiesz same znaki zapytania . ` Myślę , że znajomość przez internet to ryzyko . Nie wiesz kto czai się po drugiej stronie . Może to pedofil . Ja na twoim miejscu bym nie ryzykowała . ! Myślę że to nie wyjdzie na dobre . : ( Uważasz, że ktoś się myli? lub
Najczęściej zadawane pytania. Marta Olszewska to fizjoterapeuta. Na podstawie swojego doświadczenia i wykształcenia Marta Olszewska oferuje usługi takie jak: konsultacja fizjoterapeutyczna (pierwsza wizyta), Terapia manualna, Masaż leczniczy, Kinesiotaping, konsultacja fizjoterapeutyczna dzieci, terapia manualna (kolejna wizyta
Polushka 30 maja 2015, 10:57 Po jakim czasie spotkałyście się z osobą poznaną przez internet?Zerwał ze mną narzeczony po długim związku i poznałam kogoś z kim się ciekawie rozmawia. Wiem, że to śliski temat i pewnie nie powinno zaczynać się znajomości w taki sposób, ale tak wyszło, że poznałam kogoś nawet nie przez żaden portal randkowy, ale zawsze jest to poznanie zdalne, nie osobiste. Człowiek bardzo sensownie pisze na różne tematy, widać, że ma swoje pasje i może być interesującą osobą, pisze, że tez jest świeżo po rozstaniu. Ale wiem też, że pozory mogą mylić, że można się rozczarować albo nawet wpaść w kłopoty nawiązując znajomość w taki sposób, że nie można ufać. Mam masę wątpliwości, nie jestem nastolatką, mam trzydzieści kilka lat i swój rozum, ale nie wiem co zrobić. Czy poznałyście kiedyś kogoś przez internet i spotkałyście się z nim na żywo? On zaproponował jakiś spacer, żeby pogadać na żywo, a tak naprawdę piszemy od wczoraj ze sobą, "gadaliśmy" do późnej nocy..nie wiem czy to nie jakiś desperat, nie mam doświadczenia, jak szybko dochodzi do spotkania osoby poznanej na necie? Jedna moja koleżanka tak poznała swojego obecnego męża, z którym ma dziecko i jest szczęśliwa, a druga poznała czubka, który chciał od niej pożyczać kasę. Jakie Wy macie doświadczenia i kiedy zgodziłyście się na pierwsze spotkanie? Agnieszka16661 30 maja 2015, 13:59 ja też spotkałam się z chłopakiem przez internet . Ale po roku pisania.. teraz Kocham go :) a za miesiąc będziemy mieli wesele :)Powodzenia, uniwersalne miejsce i warto dać szanse szczęściu. Dołączył: 2009-01-24 Miasto: Radom Liczba postów: 8562 30 maja 2015, 14:42 popieram, jak najszybciej zobaczysz czy człowiek pasuję Ci z wyglądu, jak się z nim rozmawia a kawa w miejscu publicznym do niczego nie zobowiązuje i na pewno nie wyjdziesz na desperatkę czy na łatwą poczatkizbieganiem Dołączył: 2015-05-08 Miasto: lublin Liczba postów: 841 30 maja 2015, 16:05 Ja bym nie czekała. Mojego chłopaka poznałam na portalu randkowym 2 lata temu, spotkaliśmy się po 2 tyg. mega długich rozmów. Chciałam po tygodniu, ale nie byłam jeszcze w jego mieście. Dopiero po 2 tyg. tam pojechałam no i zostałam;) Dołączył: 2013-06-14 Miasto: Tak Liczba postów: 7403 30 maja 2015, 17:29 najlepiej po dwóch dniach, seks na drugim spotkaniu, Dołączył: 2010-08-28 Miasto: Langalde Liczba postów: 1492 30 maja 2015, 19:15 Po 4 miesiącach pierwsze a po kolejnych 3 (co daje 7) drugie :) Od stycznia-czyli od tego drugiego spotykamy się regularnie i jesteśmy para już dwa miesiące mimo,ze znamy sie 14 :P Dołączył: 2014-08-03 Miasto: Kraków Liczba postów: 146 30 maja 2015, 19:53 Ja spotkałam się już z wieloma ludźmi poznanymi przez Internet, część to moi bardzo dobrzy znajomi, o których nawet zapominam, że nie poznałam ich "w realu" ;) A z moim obecnym chłopakiem spotkaliśmy się jakieś 3 miesiące po tym, jak zaczęliśmy rozmawiać. Dołączył: 2010-10-19 Miasto: Wyspy Kokosowe Liczba postów: 762 30 maja 2015, 21:14 Z moim mężem spotkaliśmy się po dwóch tygodniach. Wcześniej też się spotykałam z internetu i szybciej bo po kilku dniach . Powodzenia:-) :-) :-) Dołączył: 2012-01-28 Miasto: Warszawa Liczba postów: 3204 30 maja 2015, 22:28 z jednym spotkałam się po 2 miesiącach, okazał się chu... A z drugim chyba po niecałych 2tyg. Spotykamy sie 7 miesiecy, na razie jako przyjaciele, bo mi się jakoś nie spieszy do związku, ze wzgledu na to, ze kilka razy straciłam zaufanie do facetów. Spotkaj się z nim, im prędzej tym lepiej, powodzenia :) Kasielowa 30 maja 2015, 22:57 Po 3 tygodniach pisania. Dołączył: 2014-01-04 Miasto: Warszawa Liczba postów: 1667 30 maja 2015, 23:39 po kilku dniach pisania
Naukowcy już dawno ustalili, że podstawą związku jest zawsze odpowiedni poziom podobieństwa partnerów, na którym można budować
Witam! Jestem 1,5 roku po rozwodzie. Mam dwójkę dzieci (14 i 9 lat). W styczniu poznałam nowego mężczyznę przez internet. On mieszka daleko ode mnie - 350 km. Na początku przez ok. 2 m-ce pisaliśmy ze sobą na różne tematy. Czułam, że rozumiemy się bardzo dobrze. Dodam, że jest kawalerem w moim wieku. Był w jakimś związku jakiś czas temu, ale się nie ułożyło, to była kobieta zamężna, więc związek troszkę toksyczny. Zdecydował się to przerwać. I było wszystko pięknie, rozmawialiśmy o sobie. Sam nadawał temu tempo, ja choć tak naprawdę czułam, że jest mi dobrze, kiedy wiem, że mogę napisać, kiedy wiem, że on gdzieś tam jest. Nie dawałam mu tego odczuć, bardzo szybko poczułam, że chciałabym go poznać bliżej. Zaproponował po 2 miesiącach abyśmy się spotkali. Powiedział, że przyjedzie po mnie. Wzięłam kilka dni wolnego i pojechaliśmy do niego, było cudnie. Nie doszło miedzy nami do seksu, ale spędziłam kilka cudownych dni. On wiedział, że mam dzieci i nie czułam aby mu to przeszkadzało. Zresztą był już w takim związku, więc nie sądziłam, że to ma dla niego jakieś znaczenie. Facet jest poukładany. Powiedział mi, że niby wszystko ma, ale czegoś mu jednak brakuje... bliskości, miłości, czułości, drugiej osoby. Często wspominał mi, że chciałby mieć rodzinę i dzieci, że już czas. Tak czuł. To utwierdzało mnie tylko w tym, że myśli poważnie, a nie chce się zabawić. Imponowało mi to. Kiedy wróciłam od niego pisaliśmy coraz częściej na GG i na FB. Wieczorami czułam, że brakuje mi go, więc zaczęliśmy planować drugie spotkanie. Pisał, że tęskni, że chce mnie mieć przy sobie, że wie, że to wszystko trudne, bo odległość i jakaś przeszłość. Pewnie to, że mam dzieci? Miał obawy, ale był szczery ze mną. Bał się zaangażować i pisał mi o tym. Myślałam, że to koniec. I napisał mi wtedy, że to nie tak jest, że nie chce, bo jestem cudowną kobietą, ciepłą i jest mu dobrze przy mnie. Powiedziałam, że rozumiem co ma na myśli, więc zapytał mnie, czy już krzyżyk na tym postawiłam. Tak leciał dzień za dniem, w końcu po 3 tyg. spotkaliśmy się. Pojechałam do niego, znów minęło 3 miesiące i doszło do zbliżenia. Było cudownie, namiętnie, po prostu pięknie. To był cały tydzień normalnego wspólnego życia. Nie naciskałam na temat " co dalej", nie pytałam, bo bałam się, że coś spalę, ale czuł, że mi dobrze, nie musiałam nic mówić. Pytał mnie często o dzieci i jak to dalej będzie. Co ma zrobić ze mną, żartował. Widziałam, że kalkuluje, że układa sobie. Wiedziałam, że to trudne dla niego, ale czułam, że było mu dobrze ze mną. Odwiózł mnie po tygodniu. To był piątek. Wrócił do domu. Pisał, dzwonił. W niedzielę poszedł na jakieś wesele do znajomego, wspominał o tym już dawno jak się poznaliśmy. Tam miała być też jego rodzina. I nagle we wtorek był już jakiś inny, zimny, mało pisał. Myślałam, że może nie ma czasu, więc zapytałam co się dzieje. On na to, że zmęczony i tyle. Minęły 3 dni i cisza, jak nigdy. Zadzwoniłam, pytam co się dzieje, powiedz jeśli jest coś nie tak. Powiedział, że zadzwoni wieczorem to pogadamy. Nie zadzwonił, ale napisał, że coś w nim pękło, że nie może rozmawiać, że mu smutno. Nie rozumiałam i zapytałam, co ma na myśli? Napisał, że potrzebuje czasu, spokoju, żeby przemyśleć. Nie wiedziałam co napisać. Naprawdę nie czułam, kiedy byłam u niego, że coś może być nie tak. Jeśli miał jakieś obiekcje, po co tam jechałam, po co mnie zapraszał? Powiedziałam mu, że najłatwiej milczeć, że obiecaliśmy sobie szczerość, bo każdy z nas wyniósł już coś z poprzednich związków i wie, że szczerość to podstawa. Przeprosił, napisał, że nie wie co napisać, że jest mu bardzo z tym źle, ale potrzebuję przemyśleć. Zatkało mnie, ale nie napisałam tego, czułam że jest mu źle, ale czy on wiedział jak ja się czułam w tej chwili? Serce mi pękło i co dalej. Co on ma na myśli? Co ja mogę myśleć, czy jest jeszcze jakaś szansa dla nas? Czy to taka ściema, żebym się odczepiła. Nie wiem, ale źle mi z tym. Czułam, że może to być początek czegoś naprawdę pięknego i choć nie zaangażowałam się, jeszcze na tyle. To przykro mi. Jeśli potrzebuje czasu, to ile mam mu dać i czy zapytać potem o co chodzi? Czy nie narzucać się i odpuścić. Czy on się mną znudził? Proszę o pomoc.
Jestesmy przyjaciółmi, ale obydwoje coś do siebie czujem, ale na wzajem nie chcemy sobie tego powiedzieć. Jestem pewna, że mu się podobam, ale nie wiem czy nasza relacja ma sens bo mieszkamy bardzo daleko od siebie i nawet nie mamy jak się spotkać. Co o tym myślicie? Zobacz 9 odpowiedzi na pytanie: Jak myślicie czy znajomość przez
Polushka 30 maja 2015, 10:57 Po jakim czasie spotkałyście się z osobą poznaną przez internet?Zerwał ze mną narzeczony po długim związku i poznałam kogoś z kim się ciekawie rozmawia. Wiem, że to śliski temat i pewnie nie powinno zaczynać się znajomości w taki sposób, ale tak wyszło, że poznałam kogoś nawet nie przez żaden portal randkowy, ale zawsze jest to poznanie zdalne, nie osobiste. Człowiek bardzo sensownie pisze na różne tematy, widać, że ma swoje pasje i może być interesującą osobą, pisze, że tez jest świeżo po rozstaniu. Ale wiem też, że pozory mogą mylić, że można się rozczarować albo nawet wpaść w kłopoty nawiązując znajomość w taki sposób, że nie można ufać. Mam masę wątpliwości, nie jestem nastolatką, mam trzydzieści kilka lat i swój rozum, ale nie wiem co zrobić. Czy poznałyście kiedyś kogoś przez internet i spotkałyście się z nim na żywo? On zaproponował jakiś spacer, żeby pogadać na żywo, a tak naprawdę piszemy od wczoraj ze sobą, "gadaliśmy" do późnej nocy..nie wiem czy to nie jakiś desperat, nie mam doświadczenia, jak szybko dochodzi do spotkania osoby poznanej na necie? Jedna moja koleżanka tak poznała swojego obecnego męża, z którym ma dziecko i jest szczęśliwa, a druga poznała czubka, który chciał od niej pożyczać kasę. Jakie Wy macie doświadczenia i kiedy zgodziłyście się na pierwsze spotkanie? Babli 30 maja 2015, 11:05 Ja tak poznalam faceta z ktorym jestem juz 4 lata. Spotkalismy sie jakos po 5 dniach pisania. Ale to kwestia indywidualna. Spotkaj sie z nim i tak nie analizuj wszystkiego :p Klusia1988 30 maja 2015, 11:07 Spotkalismy się po 2 tygodniach Polushka 30 maja 2015, 11:08 analizuję bo zaproponował spotkanie po jednym dniu..:/ BelCorpo 30 maja 2015, 11:10 Ja z moim obecnym chłopakiem poznałam się przez internet rozmawialiśmy 10 msc nim się spotkaliśmy a był bardzo cierpliwy. Jesteśmy ze sobą juz prawie dwa lata tyle że zaliczyliśmy wpadkę i mamy prawie roczną córkę ;-) Dołączył: 2013-11-19 Miasto: Lublin Liczba postów: 205 30 maja 2015, 11:10 A w jakich okolicznościach było to internetowe "spotkanie" skoro nie na portalu randkowym? To w sumie też jest istotne. Dołączył: 2011-02-16 Miasto: Gdańsk Liczba postów: 3775 30 maja 2015, 11:17 Ja sie spotkalam z 2 facetami z internetu. Zpierwszym spotkalam sie tylko raz, ale za to do dzis utrzymujemy kontakt - milosci zadnej tu nie bylo. Z drugim sie zwiazalam, trwalo to 3-4 miesiace, ale pokonala nas odleglosc ;) Dodam, ze nie poznalam ich na zadnych portalach randkowych, tylko w trakcie gry :D Ale znam duzo osob, ktorym sie udalo stworzyc cos stalego przez poznanie sie w sieci. Czesto sa juz dzis malzenstwem i maja dzieci ;) mysle, ze nie ma sie czego bac, tylko umowcie sie w miare publicznym miejscu i juz :) na zywo tez mozna spotkach psychopatow, nie tylko w sieci ;) Powodzenia :) Dołączył: 2010-07-19 Miasto: Tsarevo Liczba postów: 5213 30 maja 2015, 11:17 ciesz sie ze w ogole zaproponowal. Ja mialam sytuacje gdzie facet po roku pisania nie chcial sie spotkac a ja myslalam ze oszaleje bo pisanie juz mi nie wystarczalo ;d jak widac kazdy ma swoje osobiste poglady na ten temat ;p po tym doswiadczeniu uwazam ze nie warto za dlugo czekac ;d lepiej sprawdzic od razu jak z ta osoba sie czujemy na zywo ;d jak to mowia kto nie ryzykuje ten nie wygrywa ;d Dołączył: 2012-08-26 Miasto: Liczba postów: 28757 30 maja 2015, 11:23 eh :( Spazmina 30 maja 2015, 11:25 analizuję bo zaproponował spotkanie po jednym dniu..:/Jeśli jesteście z tego samego miasta lub stosunkowo bliskiego, to wcale mnie to nie dziwi. Po co zwlekać nie wiadomo ile? Ok, istnieje ryzyko, że to desperat, ale równie dobrze może to po prostu osoba, która nie chce tracić czasu na "pisanie", bo jak sama napisałaś jest to nadal znajomość zdalna, a ta nieco różni się od znajomości osobistej, spotkania twarzą w twarz. Spotkałam się z wieloma osobami poznanymi w internecie - w grach, rozmaitych forach itd. Z niektórymi spotykałam się po latach grania/pisania, innymi po kilku dniach, z jednymi spotykam się nadal, z innymi nie. Moim zdaniem poznanie ludzi przez internet to w obecnych czasach żaden dziw, przeciwnie - sporo osób tak się poznaje. Spotkałabym się chociażby z ciekawości. Jak się okaże desperatem to sama to zobaczysz i nie musisz przecież z nim utrzymywać dalszego kontaktu.
Nigdy nie byłem w takiej sytuacji, że poznaję się przez internet (mam 17 lat ona też) nie był to żaden portal randkowy. Więc macie jakieś propozycje? Myślę że pierwsze spotkanie biorąc pod uwagę powyższe fakty, powinno być zwykłą pogawędką gdzieś w parku(lub gdzie indziej?) i dopiero potem można myśleć o chodzeniu ze sobą.
Przede wszystkim – wszystko jest możliwe, jedynie pewne rzeczy są bardziej prawdopodobne, a inne mniej. I powstanie prawdziwej przyjaźni przez Internet wydaje się zaliczać do tej drugiej kategorii… Tak na pierwszy rzut oka. Przyjaźń przez Internet jest możliwa, jest tylko ją trudniej nawiązać niż w ‘realu’. Przyjaźń przez Internet Obie strony muszą się zdobyć na sporo więcej otwartości i szczerości, niż ma to zwykle miejsce w wirtualnym świecie. I to jest tylko warunek konieczny, a nie żadna gwarancja przyjaźni. Otwartość i szczerość raczej nam się nie kojarzą z Internetem, a zwłaszcza nie z blichtrem mediów społecznościowych. I słusznie. Ze świecą ich tam szukać. Nawiązałem całkiem sporo przyjaźni w Internecie, i to w sensie, jaki niesie ze sobą język polski- bardzo silnej więzi. Moją osobistą definicją przyjaźni jest ten cyta
Strach przed osobą z Internetu jest normalny. Warto jednak go przełamać i sprawdzić czy nowa znajomość może skończyć się czymś więcej, czy będzie to jednorazowa przygoda. Najgorsze co możesz zrobić to założyć od razu, że spotkanie będzie nieudane, a pierwsza randka okaże się najgorszym doświadczeniem w życiu.
Żyjemy obecnie w takich czasach, że bez problemu w kilka minut możemy obejrzeć aktualne oferty ogłoszeń kobiet czy mężczyzn lub profile osób na portalach randkowych, które szukają partnera do spotkań, często też przeglądamy ogłoszenia towarzyskie w poszukiwaniu osoby gotowej i zdecydowanej na szybkie spotkanie bez zobowiązań. Dawniej, by poznać partnerkę do spotkań trzeba było najpierw kogoś poznać realnie, więc udawaliśmy się na imprezy, do pubu, by nawiązać pierwszy kontakt. Teraz wystarczy nam telefon z dostępem do internetu i już w parę chwil możemy przystąpić do poszukiwań naszego idealnego partnera na weekendowe spotkanie. Najprościej sięgnąć po swój telefon, odpalić przeglądarkę i poszukać w wyszukiwarce Google stron i serwisów www, które oferują randki dla dorosłych, a także przejrzeć aktualne sex ogłoszenia - jest to nowy portal internetowy, na którym ludzie publikują swoje anonse. Strona mobilna serwisu jest lekka i przyjemna w obsłudze, polecamy aby szukać osób w swojej lokalizacji, ewentualnie poszerzając zasięg poszukiwań np. o 100km od naszego miasta. Jeśli nie znajdziemy interesującego nas ogłoszenia, dobrym pomysłem może być opublikowanie własnego anonsu. Wiadomo, że wielu z nas szuka atrakcyjnego partnera, wielu z nas jest także w stałych związkach, a często osoby, które szukają kogoś do seksu są to osoby w związkach małżeńskich. Wszystko jest dla ludzi. Na pewno ważny jest tutaj temat dyskrecji i znalezienie osoby, które dochowa tajemnicy spotkania. Często więc zdarza się tak, że osoby które są w związkach również szukają takich osób, w podobnej sytuacji życiowej, niejako jako gwarancja dyskrecji. Ogłoszenia z kategorii szukam kochanka, szukam kochanki są więc obarczone ryzykiem, ale też dodatkowym ładunkiem emocjonalnym, dreszczykiem emocji. A Szanujmy siebie i swoje potrzeby, nie każdy jest gotowy tak od razu na pierwszym czy drugim spotkaniu iść na całość. Najlepiej by obydwie ze stron były gotowe na seks. Jak umówić się na sex z kimś kogo dopiero poznajemy ? Tutaj nie ma gotowe przepisu, i ogólnych zasad, które by działały. Wszystko zależy od Ciebie, od drugiej osoby, na pewno ważne jest pierwsze wrażenie, pierwsze spotkanie na żywo. Możecie również przed spotkaniem spróbować poznać się lepiej, korespondując ze sobą przez internet, tak by mieć coraz większą ochotę na spotkanie się w realnym świecie. Pamiętajcie jednak, że zbyt wielkie zdecydowanie, zwłaszcza po stronie męskiej i próby nacisku mogą się skończyć zakończeniem znajomości. Z drugiej jednak strony, są osoby gotowe na pójście do łóżka z nowo poznaną osobą praktycznie bez żadnych oporów. Trzeba na pewno wyczuć moment, sytuacje i patrzeć nie tylko na swoje potrzeby. Czasem na coś co sprawi nam wielką przyjemność (i nie tylko nam) trzeba troszkę poczekać. Jeśli udało się Wam dogadać czy to przez internet, czy przez telefon, warto choć trochę przygotować się do pierwszego spotkania. Jeśli obydwoje spodobalście się sobie i jesteście zdecydowani, i prawie pewni, że chcecie spędzić ze sobą upojne chwile, pozostaje zorganizować czas i miejsce na wasze sex spotkanie. Na pewno warto skorzystać i umówić się w miejscu, gdzie będzie pełna swoboda, hotel, pensjonat, gdzieś w otoczeniu natury, jeziora, lasów ? Dajcie sobie czas na wszystko, spotkanie można zacząć od wspólnej kawy, albo ... wina? Jesteśmy dorośli, więc bawmy się jak dorośli, jak przygoda to przygoda, prawda? :) Jesteśmy ciekawi Waszego zdania na temat takich spotkań. Czy mieliście już doświadczenia w takich relacjach, spotkaniach ? Czy zdecydowalibyście się na taką sex znajomość ? Jeśli nie, to może to ten czas, by przeżyć przygodę swojego życia i troszkę odskoczyć od codzienności ? Z tą refleksją kończymy ten krótki artykuł. Jeszcze link, jakby ktoś miał ochotę spróbować takiej przygody - na portalu w 2,3 minuty można opublikować własne ogłoszenie.
67i9Z6f. f936how6lh.pages.dev/356f936how6lh.pages.dev/331f936how6lh.pages.dev/391f936how6lh.pages.dev/14f936how6lh.pages.dev/302f936how6lh.pages.dev/248f936how6lh.pages.dev/117f936how6lh.pages.dev/59f936how6lh.pages.dev/79
znajomość przez internet pierwsze spotkanie